You are here: Home > Bez kategorii > Teoria flogistonowa

Teoria flogistonowa

Książka Boyle’a ma dla dalszego rozwoju chemii znaczenie podstawowe. Chemicy następnego okresu, aczkolwiek nie zdołali całkowicie wyzwolić się od dawniejszych wielowiekowych przesądów i w pismach swoich wyrażają niekiedy poglądy całkiem fantastyczne, na ogół idą jednak za wskazaniami Boyle’a.

Zagadnieniem, które najbardziej zajmowało chemików owego okresu, był proces utleniania metali i -w ogólności reakcje spalania. W myśl teorii rozwiniętej przez S t a h 1 a (1660—1734) w skład wszystkich metali i substancji palnych wchodzi subtelna substancja lotna, tzw. jlogiston. Podczas ogrzewania metalu flogiston się ulatnia, pozostawiając tzw. „ziemię” (tlenek metalu). Przez ogrzanie „ziemi” z ciałami bogatymi we flogiston, np. z węglem, można ją z powrotem przeprowadzić w metal. W przeciwieństwie do tego co wiadomo obecnie, flogistycy uważali więc „ziemie” za ciała proste, a metale za związki ich z flogistonem.

Teoria flogistonowa, chociaż błędna w samym swym założeniu, okazała się jednak bardzo pożyteczna jako dogodna „hipoteza robocza”, pozwalająca w jednolity i konsekwentny sposób interpretować szereg zjawisk, W oparciu o nią opracowano niektóre procesy przemysłowe, jak np. komorową metodę fabrykacji kwasu siarkowego, polegającą na ogrzewaniu siarki z kwasem azotowym, łatwo odbierającym siarce zawarty w niej flogiston. Toteż większość wybitnych chemików XVIII w„ wśród nich Cavendish (1731—1820), Priestley (1733—1804), Bergmann (1735—1784), Scheele (1742—1786), należała do jej zwolenników. Przekonanie o słuszności tej teorii było tak mocne, że nie zdołał jej zrazu obalić nawet znany już dawniej fakt, że powstająca z metalu, rzekomo przez utratę flogistonu, „ziemia” waży więcej niż sam metal. Fakt ten usiłowano wyjaśnić przypisując flogistonowi ciężar ujemny. Takie tłumaczenie nie dało się jednak utrzymać na dłuższą metę.

Ostatecznie teoria flogistonowa została obalona przez francuskiego chemika Lavoisiera (1743—1794). W szeregu prac o podstawowym znaczeniu, prowadzonych od roku 1772, Lavoisier wykazał, że spalanie i utlenianie metali polega nie na utracie flogistonu, lecz na łączeniu się z jednym ze składników powietrza — tlenem. W swoich badaniach Lavoisier posługiwał się wagą jako podstawowym narzędziem pracy chemika i tym samym dał początek chemii nowoczesnej jako nauce ścisłej. Ten sam badacz przeprowadził też doświadczalny dowód podstawowego dla chemii prawa zachowania masy, wypowiedzianego dwadzieścia lat wcześniej (1748) przez rosyjskiego uczonego Łomonosowa (1711—1765). Wzmianki historyczne o rozwoju nowoczesnych teorii chemicznych podane będą w tekście odpowiednich rozdziałów książki.

Leave a Reply